poniedziałek, 24 marca 2008

Wiktoria Wiedeńska

W dniu 06.03.2008 w naszej telewizji na kanale PLANETE, nadano w ogólnie dostępnej u nas wizji i czasie, obrzydliwy, szkalujący nasze uczucia patriotyczne obraz o oblężeniu i odsieczy Wiednia. Co prawda rzecz niby dotyczyła sułtanów otomańskich, ale bardzo długa sekwencja obejmowała dwukrotne oblężenie Wiednia i jego odsiecz, i tu ani słowa o udziale Polaków w druzgocącym odparciu Turków. Wszystkich chwalono a ani słowa o słynnej „wiktori wiedeńskiej” króla Jana III Sobieskiego i żołnierza polskiego. No i co może powiedzieć młodzież polska ( i reszta świata), że bajerów nas uczą z historii „Polaka tam w ogóle nie było”. Nie pojęte jak można tak fałszujące historię obrazy emitować.

Tym bardziej dziwi mnie to, że na tym kanale pokazuje się historię w sposób rzetelny, nawet tą najnowszą. Tak np. w serii „obalania murów” pokazano bardzo rzetelnie kto się zasłużył a nawet ile i kogo to kosztowało. Tak więc wystąpili: ks. Jankowski i p. Merrkel a obok nich oficer UB-ecki. A koszty u nas były najniższe z wszystkich „rewolucji przeprowadzanych przez CIA (no najwięcej to ich kosztuje wujna w Iraku, na skutek błędów wywiadu) - ca 800 mld $), u nas ledwo 6 mld $ ( z czego 2,5mld z Vatycanu poprzez Banco Vatycano+ 3,5 mld CIA ). Proszę o dyplomatyczną interwencję gdzie trzeba, aby tak sfałszowanej historii więcej nie nadawano, to jest ważniejsze od tych muzeów powstania i SOLIDARNOŚCI, TĄ HISTORIĘ TO MY ZNAMI I ŁOPATOLOGIA TYLKO ZNIECHĘCA LUDZI. Natomiast te dawne zasługi Polaków dla Europy i kultury świata nie mogą pójść w zapomnienie. Popatrzmy tylko, w Dubrowniku, na krańcu Chorwacji i Europy upamiętniono zwycięstwa Króla Jana. A u nas króla tego historycy traktują ciągle z przymrużeniem oka, że po świecie się włóczył, Marysieńki nie pilnował. Tym bardziej nie pozwólmy Go lekceważyć przez obcych za których walczył, aby Europa przetrwała, w tych chwilach zagrożeń stając w jej obronie może i nawet zaniedbując sprawy kraju i własnego narodu. A IPN, utrzymywany za pieniądz podatnika, niechże trochę swego czasu przeznaczy na autentyczną PAMIĘĆ NARODOWĄ, zamiast grzebać w teczkach UB-ków. Choć dla niektórych to może i ciekawsze i intratniejsze bo w razie potrzeby można komuś teczką przyłożyć.